Dlatego warto sprawić, by było jak najbardziej prostym i funkcjonalnym. W mojej rodzinie opakowania używane są wielokrotnie. Torebki prezentowe kupowane są lepszej jakości i dlatego możemy ich używać wiele lat. To takie opakowania przechodnie!
Fajnie jest także sprawić, by nie było opakowania wcale! Można to osiągnąć dzięki inspiracji japońską metodą pakowania w furoshiki. Furoshiki to kawałek materiału, który w dawnych czasach, ale i dziś pełnił wiele zadań. Kiedy było potrzeba był torebką,plecakiem a innym razem opakowaniem prezentu właśnie.
W polskich warunkach nie musisz szukać japońskiej chusty furoshiki! Możesz w tym celu użyć chustkę na szyję, którą także podarujesz. Możesz także użyć obrusu, serwetki czy ręczniczka kuchennego. To może być dodatkowa część prezentu. Według mnie to piękna ale i praktyczna forma pakowania!
Coś praktycznego
Kolejnym pomysłem na opakowanie, które zostanie z obdarowanym na dłużej są worku płócienne. Worki można kupić lub uszyć z materiału który mamy. Taki worek może później służyć na zakupy, do przechowywania chleba czy do spakowania np. bielizny na podróż.
Na szaro a wciąż ciekawie
Jedną z rzeczy którą używam bardzo często do pakowania jest szary papier. Ekologiczny papier nie tylko wygląda ładnie, ale także łatwo go przetransformować w indywidualne i ciekawe opakowanie.
Dodając gałązkę z ogródka i ładny sznurek.
Kreatywnie dla dzieci
Lub minimalnym wkładem kreatywnym zmienić szary papier w ulubione zwierzątko!
dla tych z poczuciem humoru
Możemy bardziej zaszaleć! Zmieniając szalik w dżentlemana z wąsem:)