Magdalena Zachara-Darmosz

Artystka i Fotografka

Podróżniczka

Żyję wraz z mężem w różnych miejscach na ziemi. Możesz o tym poczytać na Work Love Travel Blog.

Malarka

Choć wolę o sobie mówić kreatorka, gdyż nie chcę się zamykać na żadne przejawy sztuki i procesu twórczego.

Fotografka

Moja wielka pasja i sposób patrzenia na świat. Dzięki fotografii jestem w stanie uwolnić nieco swojej wrażliwości i wykorzystać talent do znajdywania piękna.. wszędzie!

Jak to się zaczęło..

Pierwsza była fotografia

Choć zawsze byłam tzw „uzdolnionym artystycznie” dzieckiem, wstydziłam się swojej wrażliwości. To z dodatkiem szeregu kompleksów sprawiło, że zamknęłam się na proces twórczy na długo!
Niespodziewanym terapeutą nie tylko w tym, ale i moich lękach okazała się fotografia, której nauczyłam się sama od podstaw. Fotografia była moim sprzymierzeńcem oraz dobrym przyjacielem długo. Podczas każdej podróży. Stała się częścią mojej duszy..

Poprzez fotografię próbuję ukazać znacznie więcej niż piękno.. Fotografia to dla mnie metafora i język głębszego przekazu.
To próba uchwycenia nieuchwytnego…

Fotografia przestała mi wystarczać..

Przyszedł taki moment, kiedy poczułam, że potrzebuję czegoś więcej. Poczułam, że jestem gotowa otworzyć wrota swojej duszy i ponownie zanurzyć się w procesie twórczym..

I tak się stało. I to było najlepsze co mogłam zrobić.. 
Proces twórczy nie przestaje mnie zadziwiać tak jak proges, który osiągam..

Japonia

Mój mąż jest inżynierem, a jego praca wymaga ciągłych podróży. Kiedy tylko możemy podróżujemy razem. Wszechświat skierował nas w najbardziej rozmaite kawałki świata, w których było nam dane mieszkać. Jednym z nich była Japonia. Pierwszy raz aż 10 lat temu! Japonia i jej kultura miała i ma olbrzymi wpływ na to jakim jestem człowiekiem. Obecnie jesteśmy w niej już 6 raz i właśnie spędzamy tutaj kolejny miesiąc w czasie, kiedy jest ona zamknięta na turystów.

Mieszkanie w Japonii całkowicie wpłynęło na mój proces twórczy!

Pierwszym i dość oczywistym jest kolekcja zdjęć, która ujrzała światło dzienne niedawno. Jednak kultura Japońska pewnie do końca życia będzie naznaczała w jakiś sposób moje prace…

Jeśli interesuje Cię bardziej moje podróżowanie, zapraszam Cię na blog <3 i moje podróżnicze konto na Instagramie!

Przenikając style

Moja sztuka ma wiele twarzy, tak jak każdy z nas.
Jedno z moich obliczy przepełnione jest wielką wrażliwością, ale mam też takie pełne lekkości i humoru.
Te dwie twarze są mocno widoczne w moich pracach.
Mamy pełną humory kolekcję ZenAnimals oraz pełną głębii i historii kolekcję fotografii.
Jest kolekcja abstrakcji, ale także nowatorska forma linorytów..

Nie krępuj się.. pobuszuj w sklepie i poznaj wszystkie moje twarze!

Sztuka pełna dobrej energii

Głęboko wierzę, że energia z jaką artysta tworzy swoje dzieła jest w nich zapisana. Dlatego ja nigdy nie tworzę kiedy odczuwam smutek, gniew czy inne trudne emocję.
Sztuka może pełnić rolę dobrego terapeuty jednak takie dzieła nigdy nie powinny do nikogo trafić.

Sztuka powoduje u mnie bardzo wysokie wibracje!
Zazwyczaj tworzę słuchając muzyki i bardzo często podczas malowania tańczę!
Tak, wygląda to komicznie jednak przez moje ciało przepływa tak silna energia, że nie jestem w stanie usiedzieć na miejscu. Kiedy maluję prace wymagające dużego skupienia robię przerwy by się pobujać!

rozgość się !

Przy wyborze sztuki nie śpiesz się..
Każdy pośpieszny wybór zemści się!
Pomyśl co czujesz, kiedy z tą sztuką obcujesz.
Kieruj się uczuciem, kolorystyką czy stylem a nigdy czyimś gustem czy modą!

A kiedy pojawią się wątpliwości, napisz do mnie a rozwiejemy je zanim urosną!

magda

Życie jest podróżą, a podróż jest życiem..